Każdy z was musiał kiedyś wymienić wahacz lub komplet wahaczy.
Pierwsze pytanie było jakiej firmy przeglądaliście fora samochodowe czytaliście opinie,
w końcu dochodziło do wyboru i kupna.Kupując kierowaliście się wytrzymałością trwałością i nie zawodnością.
Jakie więc było wasze zdziwienie jak po wymianie i przejechaniu kilku tysięcy km problem powracał.
Zastanawialiście się wtedy wybrałem złej firmy przecierze wybrałem najlepszy,tak oczywiście ale czy ktoś z was wie jak powinna wyglądać wymiana tegoż wahacza czy tylko się domyślacie.
Mechanicy robią to tak, żeby było szybko podnoszą nasze auto na podnośniku wykręcają stary i wkręcają nowy po czym opuszczają auto i po sprawie a to jest największy błąd.
Prawidłowo powinno wyglądać to tak podnosimy auto wykręcamy stare wahacze wkręcamy nowe nie dokręcając do końca stawiamy na ziemi obciążamy miejsce kierowcy,pasarzera dodajemy trochę ciężaru do bagażnika i skręcamy na max.Po całej operacji jedziemy na ustawienie zbieżności.
Dlatego przy pilnujcie swojego mechanika następnym razem.
Z poważaniem Sobis1.
Pierwsze pytanie było jakiej firmy przeglądaliście fora samochodowe czytaliście opinie,
w końcu dochodziło do wyboru i kupna.Kupując kierowaliście się wytrzymałością trwałością i nie zawodnością.
Jakie więc było wasze zdziwienie jak po wymianie i przejechaniu kilku tysięcy km problem powracał.
Zastanawialiście się wtedy wybrałem złej firmy przecierze wybrałem najlepszy,tak oczywiście ale czy ktoś z was wie jak powinna wyglądać wymiana tegoż wahacza czy tylko się domyślacie.
Mechanicy robią to tak, żeby było szybko podnoszą nasze auto na podnośniku wykręcają stary i wkręcają nowy po czym opuszczają auto i po sprawie a to jest największy błąd.
Prawidłowo powinno wyglądać to tak podnosimy auto wykręcamy stare wahacze wkręcamy nowe nie dokręcając do końca stawiamy na ziemi obciążamy miejsce kierowcy,pasarzera dodajemy trochę ciężaru do bagażnika i skręcamy na max.Po całej operacji jedziemy na ustawienie zbieżności.
Dlatego przy pilnujcie swojego mechanika następnym razem.
Z poważaniem Sobis1.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz